Orgazmowanie

Poznaliśmy znajomych , którzy od dłuższego czasu zapraszali nas do siebie do domu w górach.
Chcieli zorganizować małą imprezkę całonocną z wyżywieniem i noclegiem na kilka a nawet kilkanaście par.
Zabawa oczywiście z tańcami ale i też w stylu swingers . Czyli seks też miał w tym być…
Zawsze nas to pociągało bo spotykaliśmy się już z innymi parami ale jeszcze w takiej imprezce nie uczestniczyliśmy …. Zawsze obawialiśmy się , że jesteśmy mniej atrakcyjni , ( pani puszysta ) no i nie za młodzi.
No i jeszcze jedna niedogodność , ja jestem alergiczką więc nie stosuję żadnych środków antykoncepcyjnych.
Co prawda oboje nas pociąga ryzyko ( seks z innymi osobami bez gumki i zabezpieczeń ) tylko stosunek przerywany albo na wariata … więc chcieliśmy spróbować . Daliśmy się zaprosić . Koszt po 100 zł od osoby 200 zł od pary …..
Pojechaliśmy w sobotę , impreza z soboty na niedzielę .
Po przyjechaniu na miejsce , pensjonat to mały dom wczasowy … Pokoje nawet OK .
Towarzystwo się zjechało impreza miała się zacząć poczęstunkiem , zimna płyta + coś na ciepło i zabawa przy muzyce z komputera ….. Zauważyliśmy że owszem były tam pary ale chyba z 14 par a reszta to single . Trudno było policzyć ale co najmniej 20 – 25 mężczyzn. Większość osób znacznie młodsza od nas i widać ze skłonnością do alkoholu …
Trochę drętwo to wyglądało na początku . Z czasem trochę alkoholu zrobiło swoje i towarzystwo się rozluźniło.
Organizatorzy zapewnili trochę atrakcji … zabawy dla Par …
Pary grały w butelkę i ta która przegrała miała się kochać na oczach wszystkich ….
Kolejną zabawą były zabawy w podgrupach ….
Kilka Par – cztery a my z nimi zagraliśmy w karty wojnę w rozbieranego ( prosta gra w wojnę ) Każdy odkrywa jedną z rozdanych dla niego kartę i ten kto odkryje najsłabszą kartę zrzuca ciuszek …
Gdy komuś braknie ciuszków ( paniom nie wolno było ściągnąć pończoch , poza tym wszystko ) to kolejna przegrana to spełnienie zachcianki wygrywającego .
Jedną z zachcianek były dyby . Nie były to typowe dyby … Bo osoba która się kładła na ławie na plecach
( kobieta ) ręce miała przywiązane u góry , oczy zasłonięte chustą nogi rozwarte i unieruchomione .
Tak przygotowana , naga Pani miała do siebie pełny dostęp do swojej cipki czy to do lizania czy to do wejścia w nią …. Panowie podobnie tylko nogi złączone razem i związane .
Wygrany mógł zażyczyć sobie dyby jako jedną z kar za przegraną .
W dyby szło się na 15 minut .
Jeśli w dyby szedł mężczyzna to Panie znęcały się nad nim ( mogły go masturbować: ustami , rękoma , stopami lub usiąść na nim i ujeżdżać go do finału w ciągu tych 15 minut …..)
Jeśli w dyby szła Pani , to Panowie według liczby zgłoszeń ( losowanie ) mogli przez 15 minut robić z Panią wszystko na co mają ochotę ….. ( mogą ją wylizać , - zrobić minetkę , palcówkę lub wejść w nią i ruchać spuszczając się według uznania na twarz , piersi , stopy brzuszek lub zalać ją w środeczku )
Długo zastanawialiśmy się czy podjąć decyzję o udziale w tej zabawie biorąc pod uwagę że był to mój 8 dzień po skończeniu okresu i byłam bez zabezpieczeń. No ale Zbyszkowi się to spodobało i rozpoczęliśmy grę ….
Panie stwierdziły , że wygrają i Panowie będą masturbowani w dybach i nie groźni…. Znalazła się też jeszcze jedna Pani która podobnie jak z pewnych przyczyn była bez zabezpieczeń . Więc miałam pociechę i wsparcie , że nie jestem sama …. Gra była mniej więcej wyrównana , raz przegrywali Panowie a raz Panie …. Tak więc bardzo szybko się okazało że większość była już naga … Ja też w pewnym momencie zostałam tylko w pończoszkach.
Zbyszek był już golutki …. No i jemu pierwszemu z nas dwojga przytrafiło się przegrać … Oczywiście Panie razem krzyknęły – DYBY ! Położonego Zbyszka skrępowaliśmy i Panie zabrały się do dzieła … oczywiście postawiły na robótki ręczne …. Jedna z Pań by go szybciej podniecić bo miałyśmy tylko 15 minut , stanęła nad jego twarzą okrakiem przykładając mu swoją cipkę do ust i nosa by poczuł bo nie widział ( oczy zasłonięte ) . Podziałało ..
Jego drążek stanął na baczność …. Panie według kolejności zaczęły , ciosem poniżej pasa okazał się żel intymny wzmagający potencję . Dłoń Oli ślizgała się po nim aż miło było patrzeć …. Po 5 minutach Olę zmieniła Ania , która dała niesamowite tempo i tarcie . I tu Zbyszek poległ , wzbraniał się jak mógł ale po 9 minutach jego wulkan wystrzelił ….obficie zalewając dłonie Ani…. Ku uciesze pozostałych Pań ….
Potem był powrót do gry i kolejny przegrany spełniał zachcianki …. Tym razem poległa Ania …
Musiała się poddać karze …. Oczywiście wszyscy krzyczeli dyby …
Panowie losowali kolejność Zbyszek był pierwszy Andrzej d**gi potem Piotr i następni…..
Zbyszek rozpoczął swoje 3 minuty najpierw posmakował Ani polizał ją przez chwilę a następnie szybciutko wszedł w nią i ostro posuwał … chciał się zmieścić w czasie .. Generalnie za dużo czasu poświęcił na lizanie więc nie zdążył trysnąć …. Potem Andrzej już nie popełnił tego błędu i od razu wszedł w wilgotną Anię i zaczął ostrą jazdę ….. Udało mu się zmieścić w czasie i spuścił się w Ani….. Potem wszedł w nią Piotr i również mu się udało w niej spuścić …. Potem byli kolejni ….. Po 15 minutach wróciliśmy do gry ….
Ja niestety też nie uniknęłam przegranej …. Oczywiście też padło na dyby ….
Zawiązali mi oczy , przywiązali i po losowaniu poczułam pierwszego Pana w sobie . Słabo mu to poszło bo nie dał rady się spuścić . Widocznie był to ktoś kto wcześniej już tryskał . Miałam szczęście … Potem kolejny i podobna sytuacja …. Łudziłam się , ze mi się uda ale trzeci Pan jak wszedł we mnie to wiedziałam że jest świeży bo miał twardego drążka …. Ruchał mnie ostro miał wielkiego kutasa bo czułam jak dobija do dna …. No i poczułam jak coś gorącego wypełnia moją pochwę po brzegi …. Czułam jak jego Pałka pulsuje we mnie. Oczywiście wszyscy krzyczeli i klaskali z uciechy. Potem weszło jeszcze dwóch z czego jeden z nich mnie również zalał ….. Zabawa trwała dalej … Ale karę zwiększono do 20 minut w dybach tak by można było zaprosić do zabawy pozostałe pary jak i Panów singli ….
I jak Pani przegrywała to dwóch Panów na raz wymierzało karę czyli jeden ruchał Panią w usta d**gi w cipkę…
w tym samym czasie … W tej serii zabawy też przegrałam dwukrotnie . Byłam zalewana zarówno w usta jak i w cipkę wielokrotnie . Oczywiście Zbyszkowi też się zdarzyło zalać jakąś Panią . Nawet zalał moją znajomą która podobnie jak ja nic nie stosowała ….
Zabaw i ciekawych gier było sporo . Poszliśmy spać po czwartej nad ranem spaliśmy do południa następnego dnia.